Richie na odwyku...

M.Ssed

...jak donosi interia - '47-letni Richie Sambora przebywa w klinice dla uzależnionych.

Gitarzysta zespołu Bon Jovi postanowił poddać się leczeniu. Nie wiadomo jednak czy chodzi o uzależnienie od alkoholu czy narkotyków.

"Richie Sambora przebywa w jednej z klinik w Los Angeles" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie "People".'

Wręcz pewne tutaj jest, że to uzależnienie od alkoholu Wink

.
Richie w ostatnich tygodniach miał sporo problemów, zaczynając od rozwodu, przez śmierć ojca, po zerwanie z 'nową partnerką życiową' Wink

, więc pewnie swoje smutki zalewał alkoholem...
Nic nie pozostaje, oprócz życzenia mu powrotu do zdrowia i na scene.

Dodam jeszcze, że przez ten odwyk, Rysiek nie mógł brać udziału w dzisiejszym koncercie, który miał miejsce w Puerto Rico i zastąpił go Bobby Bandiera.

Misiek

Kurcze, za późno znalazłem ten temat Wink

No mam nadzieję że szybko wróci i w to wierzę mocno. Na pewno przyjaciele go nie zostawią i z tego wyjdzie. Fani go kochają i nie wyobrażają sobie BJ bez niego Wink

Twisted Sister

Wspieramy go, jesteśmy z nim myślami. Tyle. I chyba nie ma sensu wiele nad tym dyskutować, bo nie nam to wszystko oceniać, rozdrabniać... Smile

Koncerty chyba można było odwołać.... ale to pomińmy...

M.Ssed

O to co pisze Onet.pl :
"Richie Sambora opuścił klinikę odwykową w Los Angeles, do której zgłosił się w ubiegłym tygodniu.

Rzecznik 47-letniego gitarzysty grupy Bon Jovi poinformował w wywiadzie dla strony People.com, że muzyk ukończył program odwykowy w ośrodku medycznym UCLA i nadal będzie uczestniczył w terapii nie pozostając pacjentem kliniki.
"

M.Ssed

I Rychu powrócił do kliniki Wink

prawdopodobnie by kontynuować leczenie.

Twisted Sister

Ha, oby tym razem z pozytywnym skutkiem :]

M.Ssed

No i się pogubiłem xD. Podobno wieści o powrocie Ryśka do kliniki to tylko plotki, ponieważ pare dni temu Jovisi byli na jakiejś imprezie Wink